i po wakacjach....

to bylo do przewidzenia ze czas bedzie uciekal przez palce :D
Kilka zdjęć z objazdowko w kolo Islandii, szczerze powiedziawszy to tylko objazdowka, wszystko ciekawe bylo omijane, albo niechcący albo celowo ze względu złej pogody, kiedys sie pojedzie jeszcze raz ;)





Rybo branie :D


I nasz ksiądz David, szkoda ze nie ma u nas w Polsce takich osob, wspaniala osoba :)


Kacperek był w siódmym niebie


Tata w tym samym hahaha



Eskifjörður – miejscowość rozciągnięta wzdłuż fiordu Reyðarfjörður we wschodniej Islandii, nad rzeką Eskifjadara. Liczy ponad 1000 mieszkańców. W krajobrazie Eskifjörður znajduje się góra Hólmatindur (985 m n.p.m.).
Trzeba przyznac , że miasteczko jest cudnie polożone :)
Zdjecia Jacentego, my chlapalismy sie na widocznym basenie (baseny znajduja sie w każdym miasteczku, czy to wieksze czy mniejsze)






Bardzo ciekawy znak hehhe wiadomo w która strone do domu :D







Pola geotermalne, czyli tzw. blotka, które niewybrazalnie smierdzą zgniłymi jajami i siarą. Widok jest zachwycajacy, blotka gotuja się w 75-100 stopniach, woda cały czas naturalnie bulgocze, tylko ten zapach.... najgorsze jest to iż w niektórych miasteczkach woda ciepła z kranu ma taki sam zapach, nic przyjemnego przy myciu zębów hha


Moje chlopaki w parze jajecznej ahah



cdn.
milego dnia :)