About This Blog
...jak nie aparatem to samym okiem, wszędzie szukam kadru i nie jestem chyba w stanie patrzeć zwyczajnie na świat i to co mnie otacza - wszystko umieszczam w obiektywie. Czasem mam wrażenie, że wszystkie scenerie istnieją wyłącznie dla mnie. A gotowe zdjęcia... no cóż - kocham potem je przeglądać, obrabiać graficznie i przenosić w świat scrapbookingu.... dobrze że to nie choroba, tylko najzwyczajniej PASJA
4 komentarze:
a to dobre:)
grzeszne widelce ;]
z błekitna poświatą...mrrrr...namiętne ;)
ummm... widelce...
inspirujące...
Prześlij komentarz